Oferta i klienci
Dwa aspekty, które nie istnieją jeden bez drugiego. Od czego zacząć? Cóż, to pytanie trochę z cyklu: „co było pierwsze, jajko czy kura?”. Przede wszystkim musimy wiedzieć, co i komu chcemy sprzedawać – nie chodzi tylko o konkretne produkty, ale przede wszystkim o określenie wartości, jaką niosą one dla klienta, czym się wyróżniają, jaki problem rozwiązują. Od tego, jak przedstawimy swoją ofertę zależeć będzie jej postrzeganie przez potencjalnych klientów. Czy to będą produkty masowe czy raczej produkty premium dla wąskiej grupy odbiorców. A może trzeba wyodrębnić kilka grup klientów? Są to podstawowe aspekty, które należy zawrzeć w modelu biznesowym. Ta wiedza ma wielki wpływ na sposób komunikacji z klientami, na naszą strategię marketingową. Od tego zależeć też będzie ruch w e-sklepie, co należy wziąć pod uwagę przy wyborze odpowiedniego oprogramowania sklepu internetowego.
Nazwa i Domena
Jeśli wiemy już, jakie produkty będziemy sprzedawać i kto będzie naszym klientem (ludzie młodzi, starsi, a może firmy?) możemy zabrać się za poszukiwanie nazwy dla naszego sklepu. Warto przesłuchać 222 odcinek podcastu Mała Wielka Firma pod tytułem „Nazwa dla firmy – jak sprawić, żeby wyróżniała twój biznes i zostawała w głowach klientów”.
Jaka powinna być nazwa?
- chwytliwa i łatwa do zapamiętania
- powiązana z naszym asortymentem
- z domeną .pl lub .com - tutaj pomocne bywają przedrostki
Nazwa sklepu może być związana z nazwą naszej firmy lub nie, to zależy od naszej strategii. Mając jakieś pomysły, warto zapytać najbliższych ludzi w naszym otoczeniu, z czym im się kojarzy, czy nie jest trudna w wymowie, a także sprawdzić, czy podobne nazwy nie funkcjonują już w naszej branży (co może być mylące dla klientów).
Nazwa ma duży wpływ przy wyborze domeny (adresu internetowego dla naszego sklepu), czasem bywa też odwrotnie – możliwość zakupu fajnej domeny przesądza o tym, że tak nazwiemy nasz sklep. Jeśli nasz sklep będzie działał na rodzimym rynku, musimy wybrać domenę „.pl”, nie ma co kombinować - po prostu: „nazwamojegosklepu.pl”. Planując ekspansję na rynki zagraniczne, warto wziąć pod uwagę domeny krajów, w których zamierzamy prowadzić sprzedaż (np „.de” dla Niemiec czy „.fr” dla Francji) lub wybrać domenę globalną „.com”.
Wszystkie wyżej wymienione domeny to tak zwane „domeny najwyższego rzędu” (ang. TLD – Top-Level Domain), jest ich najwięcej i są najbardziej wiarygodne, ale najczęściej niełatwo jest znaleźć fajną, a zarazem chwytliwą nazwę, dla której będzie jeszcze dostępna taka domena.
Sprawdzając domenę możemy się też natknąć na oferty sprzedaży – co może być ciekawą opcją, jeśli bardzo zależy nam na jakiejś nazwie, a ktoś wykupił ją przed nami. Zawsze warto jednak sprawdzić wcześniej jej historię, np. czy nie była wykorzystywana do wysyłania spamu itp. Można to zrobić np. za pomocą Wayback Machine.
Identyfikacja wizualna sklepu
Pierwsze skojarzenie z identyfikacją wizualną to zapewne logo i kolory😊 Ale to nie wszystko! Aby uzyskać spójny wizerunek marki musimy zgrać ze sobą także fonty, grafiki, elementy dekoracyjne, i zgodnie z obranym stylem projektować banery reklamowe, wizytówki, ulotki czy nawet opakowania. Jak się pewnie domyślasz, te wybory nie mogą być przypadkowe! Całość musi współgrać z tożsamością marki, charakterem sklepu i komunikatem, jaki chcemy przekazywać klientom. Warto wziąć pod uwagę tzw. „psychologię kolorów” - na ten temat powstało już wiele opracowań i książek, a w skrócie można te zależności przedstawić graficznie:
Źródło: https://infogram.com/kolor-w-logotypach-firm-1gx3pw9zqnk42gr
Podczas tego procesu cały czas trzeba mieć na uwadze aspekty prawne, zastrzeżenia i patenty. Wybór logo z dwoma złotymi łukami może spowodować, że przedwcześnie udamy się na biznesową emeryturę ;)
Prezentacja produktów
Celne tytuły, dokładne opisy czy dobrej jakości zdjęcia to podstawa dla sklepu internetowego, który chce nie tylko zapewnić klientom maksimum informacji na temat swojej oferty, ale także dobrze pozycjonować się w wyszukiwarce Google. Treści na stronie mają tutaj kluczowe znaczenie.
Pamiętaj, że klient najpewniej sfinalizuje zakup tam, gdzie uzyska interesujące go informacje na temat danego produktu. Jeśli czegoś nie dowie się u Ciebie, to nie będzie dopytywał - dowie się gdzie indziej. W e-commerce jesteśmy online – Twój opis musi zastąpić interakcję ze sprzedawcą w tradycyjnym sklepie! Wiadomo, że czasem to przebieg pogawędki przy kasie przesądza o zakupie 😉.
Zwróć uwagę, by na karcie produktu znalazły się takie informacje, jak: nazwa (konkretna, ale najlepiej bez szczegółów technicznych), opis najważniejszych cech, cena (dobrze widoczna), opis szczegółowy wraz z dodatkowymi informacjami ułatwiającymi zakup, np. tabelą rozmiarów, czy specyfikacją techniczną, zdjęcia produktu (zarówno proste, na jednolitym tle, jak i prezentujące produkt w użyciu) lub inne formy prezentacji – wideo czy zdjęcia 360º, CTA (ang. call to action, przycisk z wezwaniem do akcji), informacje o dostawie czy stanie magazynowym – wszystko, czego klient może potrzebować, by dokonać decyzji zakupowej bez wychodzenia poza stronę.
Karty produktów twórz przede wszystkim dla swoich klientów, ale nie zapominaj o robotach wyszukiwarek. To właśnie dobra pozycja w wyszukiwaniach organicznych wygeneruje ruch na Twojej stronie, więc aby być widocznym, pamiętaj o kilku zasadach związanych z SEO:
- umieszczaj nazwy produktów jako nagłówki H1, a śródtytuły w opisie jako nagłówki H2;
- wplataj w nagłówki i treść słowa kluczowe;
- uzupełnij atrybuty alt w zdjęciach;
- nie kopiuj opisów – duplikacja treści znacząco obniży Twoje noty w wyszukiwarkach (tam, gdzie to konieczne możesz zastosować linki kanoniczne - ale o tym innym razem);
- twórz przyjazne adresy URL kart produktów (sprawdź, czy Twoje oprogramowanie na to pozwala);
- stosuj linkowanie wewnętrzne.
Jeśli myślisz, że Twoja branża nie sprzyja tworzeniu ciekawych, atrakcyjnych dla klientów czy zabawnych opisów produktów, spójrz jak to robi Agencja Mienia Wojskowego czy Risk Made in Warsaw . Od nich można się uczyć!
Kanały komunikacji
Przemyśl, jak będziesz komunikować się ze swoimi klientami, powiadamiać ich o nowościach czy budować relacje. Możliwości jest wiele – od social mediów, takich jak Facebook czy Instagram, przez e-mail marketing (newsletter), komunikację SMS-ową, czy blog. Nie musisz być wszędzie – ważne, abyś był tam, gdzie są Twoi klienci.
Jeśli chcesz wiedzieć, po co Ci blog w e-sklepie, zajrzyj tu i sam zdecyduj, czy warto!
Oprogramowanie sklepu internetowego
Na rynku istnieją różne rozwiązania umożliwiające otwarcie sklepu internetowego:
- platformy typu Open Source – udostępniające bezpłatnie ‘silnik’ dla sklepu internetowego, do zainstalowania na własnym serwerze samodzielnie lub przy wsparciu zewnętrznej agencji;
- platformy typu SaaS – udostępniające gotową, prostą w konfiguracji aplikację dla sklepu internetowego, w zamian za opłatę abonamentową;
- licencje – udostępniające oprogramowanie za jednorazową opłatę licencyjną z czasową gwarancją
- sklepy dedykowane – tworzone na specjalne zamówienie.
Wybór konkretnego modelu zależy przede wszystkim od wielkości sklepu, funkcji, jakich potrzebujesz, czasu i budżetu, jaki chcesz przeznaczyć na wdrożenie. Dokładniej o cechach, plusach i minusach wszystkich tych rozwiązań przeczytać możesz tu.
Testowanie sklepu
Zawczasu warto też przemyśleć, jak przetestujemy nasz e-sklep przed uruchomieniem i co mamy zamiar sprawdzić. Wdrożenie sklepu zapewne pochłonie sporo naszego czasu i energii, a tuż przed startem będziemy myśleć już tylko o tym, by odpalić całą machinę. Łatwo wtedy przeoczyć najprostsze błędy czy niedociągnięcia, które niekoniecznie umkną uwadze naszych pierwszych klientów. A jak wiadomo, pierwsze wrażenie ma to do siebie, że robi się je tylko raz. Żeby wszystko grało, przed rozpoczęciem odliczania do startu poświęć jeszcze chwilę na przetestowanie kluczowych kwestii.
Co sprawdzić przed uruchomieniem sklepu:
- szybkość ładowania strony (przydatne narzędzia to np.: GTmetrix, PageSpeed Insights)
- wyświetlanie i obsługę wersji mobilnej, na różnych urządzeniach;
- poprawne wczytywanie wszystkich podstron, na różnych przeglądarkach;
- czy menu i nawigacja na stronie są zrozumiałe?
- czy ścieżka zakupowa jest prosta i zrozumiała?
- czy przychodzą emailowe powiadamiania o zakupie?
- czy podpięte są narzędzia analityczne, np. Google Analytics;
- czy informacje kontaktowe są poprawne, kompletne i łatwo dostępne?
Poszczególne aspekty możesz testować samodzielnie, poprosić znajomych, np. by przeklikali ścieżkę zakupową, lub też skorzystać z pomocy serwisów, które oferują testowanie strony pod kątem użytkowania przez wiele osób.
Platformy e-commerce zazwyczaj oferują jakąś formę okresu testowego swojego oprogramowania (np. 14 dni) – warto więc to wykorzystać do sprawdzania działania sklepu. Ciekawą możliwość daje Ci system in1 – sklep możesz testować za darmo do pierwszych 10 zamówień od klientów (Twoje zamówienia testowe się nie liczą, możesz składać ich tyle, ile potrzebujesz), dopiero wtedy wybierasz plan, który Ci odpowiada.
Aspekty prawne
Czyli przede wszystkim - Regulamin i Polityka Prywatności.
Od czasu, kiedy w życie weszło RODO (Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych) chyba nikt nie ma wątpliwości, że prawie każda strona internetowa posiada Politykę Prywatności. Wynika to z obowiązku informacyjnego RODO. Większość stron internetowych zapisuje na komputerach i telefonach użytkowników pliki cookies.
W przypadku sklepu internetowego Polityka Prywatności będzie bardziej rozbudowana niż np. Polityka Prywatności bloga, gdzie zbierane dane osobowe ograniczają się zazwyczaj do imienia i adresu e-mail. Jako właściciele e-sklepu, będziemy sprzedawać głównie na odległość, stąd potrzebujemy takich danych, jak: pełen adres wysyłki czy numer telefonu. Do tego będziemy te dane przekazywać innym podmiotom, np. firmie kurierskiej.
Regulamin sklepu internetowego to nic innego jak umowa, jaką klient zawiera z nami na odległość. Stanowi zbiór praw i obowiązków leżących po stronie klienta i sprzedawcy. Jest to jeden z ważniejszych dokumentów w naszym e-sklepie. Odpowiednio opracowany pozwoli nam uniknąć przykrych niespodzianek.
Regulamin sklepu internetowego można podzielić na 4 główne części:
- W pierwszej powinny znajdować się dane sprzedającego (nazwa, adres firmy, NIP) oraz zarys oferty e-sklepu.
- W drugiej części zamieść informacje o sposobie składania zamówień, rejestracji i logowania. Trzeba przy tym pamiętać o możliwych sposobach zapłaty oraz czasie i sposobie dostawy.
- Trzecia część przeznaczona jest na informacje o sposobach reklamacji, zwrotu towaru oraz gwarancji. Warto dodać odnośniki do formularzy zwrotu czy reklamacji.
- W czwartej części umieszczamy informacje o ochronie danych osobowych, warto tutaj umieścić link do Polityki Prywatności.
To tylko wierzchołek góry lodowej, więcej na ten temat możesz poczytać na blogach specjalistów w tej dziedzinie – Wojciecha Wawrzaka, czy Tomasza Palaka.
Ciekawostka.
Na produkty wykonane na zamówienie w myśl art. 38 ustawy o prawach konsumenta, nie przysługuje konsumentowi prawo do odstąpienia od umowy. Dotyczy to np. garnituru szytego na miarę czy biżuterii z zamówionym grawerem.
Data publikacji: 18-09-2019